Coś o blogu...

Hej! Tu Lola, będę dla Was opisywać poszczególne rasy psów.
Od 9 lat interesuję się psami, zaczynałam bardzo wcześnie.
W moim życiu od zawsze były psy i jestem z tego dumna.
Oprócz mojej psiej pupilki, Miki, mam również kilka mniejszych zwierząt: królika, świnkę morską, szczurka i kotkę. Jeśli macie jakieś pytania - piszcie na mój mail: malina350@gamil.com
NA PEWNO ODPOWIEM!

wtorek, 24 stycznia 2012

Golden Retriever - to nie jest długowłosy labrador!

Hejka!

Dzisiaj o charakterze Goldena Retrievera, specjalnie na życzenie pewnej osoby :)
Goldeny to miłe, uczuciowe i kochające dzieci. Ich łagodny charakter sprawia że idealnie nadają się na przyjaciela rodziny, nie są psem jednego pana. Oczywiście potrzebuje dosyć sporo ruchu. Musi czuć się kochany i być zaintegrowany we wszystkie rodzinne zajęcia.
Oczywiście sporo czasu trzeba poświęcić na szkolenie tego ciężkiego i energicznego psiaka.
Właściciel Goldiego musi być aktywny, lubiący długie i codzienne spacery.
Może żyć w zgodzie razem z innymi zwierzętami - kotami, psami czy jeszcze innymi.
Pamiętajcie, że Goldeny mają niespożytą energię i siły, więc nie nadaje się dla leniucha przed telewizorem. Są bardzo inteligentne, orzez co szkolenie idzie dosyć łatwo :P

Zalety:
- przyjazny
- lojalny
- pewny siebie
- aktywny
- posłuszny
- inteligenty
- uczuciowy

A teraz o maści i pięlęgnacji.
PAMIĘTAJMY - GOLDEN TO NIE JEST DŁUGOWŁOSY LABRADOR!
Sierść jest dosyć długa, zazwyczaj ma odcienie złotego do kremowego. Szata wymaga co najmniej raz w tygodniu czesania szczotką (końcówki grzebieniem), a najlepiej codziennie aby usuwać martwy włos.
Oczywiście trzeba również raz na 2-3 tygodnie przemywać uszy specjalnym preparatem (patrz: wyprawka) i myć zęby, spacejalną pastą dla psów (lub żelem).

A teraz o tresurze:
Bardzo prosto je wyszkolić, ponieważ są inteligentne, lecz trzeba być bardzo konsekwentym i szkolić go od najmłodszych lat.

Zdrowie:
U Goldenów najczęstsza choroba to dysplazja (deformacja biodra lub "nadgarstków") i katarakty.
Czasami zdarza się również epilepsji i np. alergie.

Dzisiejszy post był szybko, bo gościnny, specjalnie dla Tajemniczej Osoby :)

Na koniec zdjęcia:


Słodki szczeniak goldena. Uroczy, co nie?
Dorosły, kremowy golden retriever...

Młody golden :D



Zapraszam do KOMENTOWANIA POSTÓW i GŁOSOWANIA W ANKIECIE :D


Zdjęcia pochodzę ze stron: https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitnedGTYQKUaC8StEObJLbSRJ37EoVlzd6jYlHL1G_aF_RB_u8C8nchNHauP-rB-HskI1HEpL-E39jHqUuxYnHsxce0gaOA0duPVl25_h18IG2igNC3cmqNBb0bRT2LXB8bFivshyyioY/s1600/GoldenRetrieverPuppy11.jpg
http://c.wrzuta.pl/wi21/1bcaae04001b80f6481dfa88/golden-retriever-training
http://www.bonus.kares.biz/obrazy/bonus.jpg

sobota, 21 stycznia 2012

Chihuahua - zdrowie i tresura

Siema!
Dzisiaj pościk o tresurze i zdrowiu chihuahua.
Chihuahua powinny być tresowane tak jak każde inne psy - to że są małych rozmiarów, nie przeszkadza im w uczeniu się nowych sztuczek, ponieważ są inteligentne. Niektóre (a nawet większość) chihuahua rozpraszają się dosyć szybko na "ćwiczeniach", więc lepiej aby szkolenie malca, czy starszego chihuahua nie była dłuższa niż 10 min, ale za to częsta.
Chihuahua to uparte pieski, więc trzeba je szkolić od małego, a jeśli nie... to one wyszkolą nas :D
A teraz o zdrowiu. Chihuahua to często chorowite pieski. Oczywiście nie chodzi tu o np. chłód w czasie zimy, bo są one odporne na nawet niskie temperatury (i dlatego NIE UBIERAJCIE CHIHUAHUA W UBRANKA!, chyba że jest -20 stopni C, wtedy ewentualnie, dla krótkowłosego lekki kubraczek).
Chihuahua to długowiczna (żyją ok. 12-15 lat) i dość zdrowa rasa, ale oczywiście (jak przy każdym innym psiaku) trzeba zwracać uwagę na niektóre z chorób.
Tężyczka - wysępuje zwykle u szuczek ciężarnych i w czasie laktacji. Jest to niedobór wapnia we krwi. Rozwiązaniem jest lepsza karma czy leki przepisane przez weterynarza leki.
To najczęstsza choroba, bywają również inne - złamania, pęknięcia i oczywiście inne choroby.

I wszystko na dziś! Wiem że krótko, ale niestety ferie, nie mam czasu. ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA I GŁOSOWANIA W ANKIECIE!

piątek, 13 stycznia 2012

Wyprawka dla psiaka - trudne czy łatwe?

Hejka!
Dzisiaj nie dokańczam jeszcze postów z chihuahua, a trochę "przeskakuję" i dodaję pościk o... wyprawce!

Kupno wyprawki to z pewnością jedna z najważniejszych czynności do wykonania przed nabyciem psa (nie musi być to szczenię).
Legowisko - najelepiej nie za miękkie, wykonane z przyjemnych materiałów. Dla szczenięcia lepiej nie kupować legowiska wiklinowego, aby maluch nie obgryzał go (może to doprowadzić do np. podrażnienia jamy). Najlepiej od razu kupić legowisko większe, ponieważ gdy szczeniak rośnie, musielibyśmy co chwilę zmieniać legowisko na to o nowym rozmiarze.
Ceny wachają się bardzo wysoko - te najmniejsze i najtańsze można kupić już od 10-15 zł a te dla prawdziwych psich olbrzymów mogą kosztować od 200 do nawet 400 zł (nie mówię tu o tych "luksusowych", bo to koszt nawet ok. 1000 czy więcej złotych!).
Zwykłe legowisko w odcieniach brązu

Legowisko-budka

Miski - oczywiście chyba nie muszę pisać, że potrzebne są dwie - na wodę i karmę. NA rynku do wyboru są setki wzorów, idelane dopasowanych do każdej rasy. Bo w końcu labrador nie wypije wody z miski dla pinczera a pinczer nie napije się z wielkiej miski "na nóżkach".
Cena od 5 do 100 zł, oczywiście nie mówię tu o ekskluzywnych miskach.
Ciekawe, kolorowe miseczki

Legowisko dla "olbrzyma" - na stojaku

Ekskluzywne miseczki


Zabawki - to chyba ulubiona część wyprawki dla szalonego psiaka ;) Do wyboru jest ich mnóstwo: piszcące, sznury, gumowe, w kształcie kości, pluszowe, piłki itp. Dla szczeniaka najlepsze są te proste - sznury albo zabawki piszczące. Najlpiej nie kupować takiej, gdzie są małe elementy, gdyż szczeniak może je zjeść.
Cena - najtańsza nawet od 5 zł, dla pinczera czy chihuahua a najdroższa typu KONG do 100-150 zł.
Zabawka typu KONG napakowana smakołykami

Długa jaszczura, zabawka piszcząca


Akcesoria do pielęgnacji - tu musi się znaleźć szczotka (każda szczotka zastosowana jest dla poszczególnych ras, ale taka "uniwersalna" to ta zwykła szczotka z drucikami), szampon, środki do czyszczenia uszu i zębów (specjalny płyn lub pasta). Na rynku jest tego masa, ale dobre są szampony i środki do czyszczenia Dr. Seidla, odpowiednie dla każdej rasy w każdym etapie rozwoju psa.
Cena:
- szamponu: ten najtańszy, możliwe że najgorszy to cena ok. 10 zł, ten dla "Championów" to koszt ok. 30-70 zł, dr. Seidla są dobre i tanie - od 15 zł!
- środka do czyszczenia uszu: ok. 30 zł
- szczotki: i tu się ceny nie bardzo wachają... od 5 do do ok. 40 zł
- pasta do zębów + szczoteczka do zębów: od 20 do 60 zł (specjalny żel do płukania psich zębów)
Płyn do przemywania uszu Dr. Seidla

Szampon dla psów jodoforowy z odżywką Dr. Seidla


Smycz i obroża - musi być na pierwsze spacerki. Są w różnych rozmiarach, kształtach i koloroach. Smycze są zwykłe, linkowe i automatyczne. Dla szczeniaka lepiej nie kupować szelek, ponieważ deformują kości.
Cena kompletu (smycz + obroża) - zależy od rozmiaru, ok. 30 zł
Cena zwykłej smyczy - ok. 10-15 zł
Cena smyczy automatycznej - od 20 do 100 zł
Cena obroży - od 10 do 15 zł
Smycz automatyczna

Słodka obroża

Różne kolory i wzory kompletów: smycz + obroża

Zwykła, wytrzymała smycz

Mata higieniczna - to tylko dla psów nieumiejących załatwiać się na dworze. Szczeniaczek załatwia się na macie, przez to uczy się załatwiać w wybranym przez Was miejscu.
Cena kilku mat (paczki) - od ok. 7 zł do 30 zł

I tak właśnie mata wygląda :)
Maty firmy TRIXIE, dobrze wchłaniają...

Zwykła paczka mat
I to wszystko. Jasne, można dokupić jeszcze jakieś akcesoria, ale nie starczyłoby mi czasu i strony na wypisanie tego wszystkiego ;)

Mam nadzieję że post się podobał. Zapraszam do komentowania i GŁOSOWANIA W ANKIECIE!


poniedziałek, 9 stycznia 2012

Chihuahua - pięlęgnacja

Hej!

Dzisiaj o pielęgnacji chihuahua krótkowłosej i długowłosej. Zacznijmy od pierwszej.

Chihuahua krótkowłosy nie potrzebuje trudnej i czasochłonnej pielęgnacji - wystarczy co kilka dni przeczesać go szczotką z miękkim włosem, co tydzień czy dwa umyć uszy specjalnym płynem i umyć zęby pastą dla psów (to już niekoniecznie, wystarczy dać jakiś smakołyk, który zapobiega powstawaniu kamienia nazębnego).
Konieczne jest również mycie oczu za pomocą np. wacika, płynem do mycia oczu, ponieważ chihuahua mają skłonności do wydzelania się "cieczy" z oczu, więc aby zapobiec infekcji, lepiej za wczasu przemywać oczka.
Chihuahua długowłosy - jak sama nazwa rasy wskazuje - wymaga tylko innej pielęgnacji włosia. Do jej pielęgnacji potrzeba już 2 szczotek - do czesania, duga do usuwania martwego włosia. Najlepiej codziennie uczesać go tą pierwszą, a co dwa dni również tą drugą.

Już w następnym poście o zdrowiu chihuahua. Zapraszam do komentowania i GŁOSOWANIA W ANKIECIE.
Na koniec zdjęcia:
Kąpanko...

Czesanie zwykłą szczotkę ;)





niedziela, 8 stycznia 2012

Chihuahua - najmniejszy, ale...

Hejka!

To już nasza druga rasa - chihuahua.

Chihuahua (czyt. ciułała) to mały pies o wielkiej duszy. Jest zadziorny, ale dla swoich właścicieli tylko on się liczy. Nie nadaje się jednak dla rodzin z bardzo małymi dziećmi - nie zniesie wszystkich zaczepek od stronu malutkiego dziecka.

Zalety:

- nada się nawet do kawalerki, ze względu na swe rozmiary
- można go wszędzie zabrać
- można nauczyć go załatwiania się do kuwety lub na matę
- małe wydatki - nie je dużo, nie potrzebuje wielkiego legowiska
- idealny dla ludzi młodych
- nie potrzebuje dużej dawki ruchu
- odmiana krótkowłosa nie potrzebuje wiele pielęgnacji

Wady:
- szczekliwy
- często zaczepia dużo większe psy, przez co może mu się coś stać
- wiele chorób związanych z małą rasą
- malutki rozmiar, przez co nawet ze skoku z kolan może się coś stać
- trudne porody

I to wszystko co chciałam zamieścić w pierwszym poście o chihuahua. Zapraszam do komentowania!
Na koniec zdjęcia:
Chihuahua krótkowłosy

Słodziak, nie?
Chihuahua długowłosy

Mały urwis ;)

Mam nadzieję że się podobało :)


Labrador - wygląd i maść.

Siema!

Dzisiaj o wyglądzie labka. To duży pies, o dość krępej budowie. Ma "wydrzy" ogon, który z prostotą zwali nowy serwis do herbaty. Ma średnie łapy i wielki, "prostokątny" łeb. Jego oczy przybierają kolor brązowy, choć zdarzają się wyjątki. Nos ma czarny (czasami ciemnobrązowy) i osadzony na końcu niedługiej kufy. Włos gładki, silnie lniejący w niektórych okresach.


U labka występują 3 maści główne - żółty (może występować w barwach od "pobrudzonego białego, przez kremowy, aż po biszkoptowy), który jest najczęstszym kolorem.

Pobrudzony biały

Brązowy (od ciemno rudego po czekoladowy), który występuje najrzadziej.

Ciemnoczekoladowy
Czarny (od "lekko" czarnego po hebanową czerń) - ta odmiana kolorystyczna nie występuje ani najrzadziej, ani najczęściej, jest "średnia".

Czarny


I to wszystko na dzić. Zapraszam do komentowania!


sobota, 7 stycznia 2012

Labek - tresura

Siemka!

Dzisiaj o tresurze labka. To BARDZO proste - labradory szybko się uczą i szybko zapamiętują, więc już w 7 czy 8 tygodniu można uczyć komendy "siad". Labki często są stosowane w dogoterapii ze względu na ich dobre kontakty z dziećmi (post pierwszy), cierpliwość i przede wszystkim doskonałym podejściem do tresury. W mgnieniu oka opanują komendy, więc aby dalej rozwijać zdolności intelektualne labradora, należy podjąć działanie w jakimś kierunku - mogą być to sporty z psem (np. agility) lub zajęcia umysłowe dla psa (specjalne zagadki do kupienia np. na stronach typu karusek.pl).
Niektóre labradory (najczęściej psy) czasami nie wykazują zdolności umysłowych, są typowymi "trudnymi psami", które są niewyżyte na spacerach, a w domu i tak wszystko niszczą. Wtedy trzeba zastanowić się nad wyzwaniami siłowymi takiego psa, np. zabawa z frisbee czy nawet ze zwykłą piłką. Z czasem można pomyśleć nad zawodami m. in. w łowiectwie czy innych zawodach, bo taki labek potrzebuje dużej dawki ruchu.

Ten post jest króciótki, ponieważ labek, po prostu KAŻDY ma już tak zakodowane, że lubi się uczyć.
Więc i pan, i energiczny labcio niech razem usiądą i zaczną się... uczyć :)

Na koniec moja Mika, wykonująca komendę siad. UWAGA! NIE KOPIOWAĆ!

"Grzeczny psiak!"


Labek - pielęgnacja i zdrowie

Hejka!

Labrador retriever to bardzo mało wymagająca rasa - wystarczy co dwa dni przeczesać go szczotką. Nie potrzebuje zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak kąpiele czy trymerowanie, więc nie mam tu dużo do pisania :).
Wiele więcej mogę powiedzieć o zdrowiu - labek, choć to wytrzymała rasa, to zdarzają się choroby.
Dysplazja - najprościej mówiąc to choroba stawów, gdzie labrador ma trudności np. z wstawaniem. W późniejszych fazach nawet chodzenie może sprawiać trudności. Konieczne jest leczenie. Ta choroba występuje głównie u starszych psów.
Nadwaga - labki mają szczególną zdolność do nadwagi, więc należy kontrolować co je, o jakich porach, aby do nadwagi nie doprowadzić.
Skręt żołądka - bardzo częsta choroba u psów dużych ras. Charakteryzuje się przemieszczeniem żołądka w organiźmie. Bardzo groźna, szczególnie u starszych psów, u których wyratowanie jest w zasadzie niemożliwe. Tylko kilkanaście procent psów przeżywa pierwszys skręt, a drugi już tylko ok. 3-5 %. Aby do tego nie doprowadzić, trzeba zamiast raz karmić psa 3 razy, aby na raz nie nałykał się dużej ilości powietrza.
Babeszjoza - choroba wywoływana od kleszcza. Bardzo groźna, zabija czerwone ciałka krwi, pies może przeżyć pierwszy czy drugi atak, za trzecim razem trudno go uratować. Aby do tego nie doszło, należy kupić DOBRĄ obrożę przeciwkleszczową lub krople (opłacają się dla mniejszych psów).

Te choroby to najgroźniejsze dla labradora retrievera, można by tu jeszcze wymieniać, np. choroby skórne, zapalenia uszu, ale nie starczyłoby miejsca na blogu :). Oczywiście każdy pies, tak jak człowiek choruje i trzeba go leczyć, więc... tylko do weterynarza!

Zapraszam do komentowania!

Labrador (charakter) - energiczny, ale...

Hej!

Oto pierwszy post - o labradorze. Zapraszam!

Labrador to bardzo energiczny i żwawy psiak - kocha spacery i na pewno nie zadowoli się 5-minutowym spacerem wokół bloku (co nie znaczy że nie może mieszkać w małym mieszkaniu).
Jest bardzo wierny i lojalny - nigdy cię nie opuści, zawsze krok za krokiem przy tobie. Dzięki swojej doskonałej zalecie, może mieszkać w domu z małymi dziećmi. Dzielnie zniesie zaczepki ze strony malucha.
Spacery powinny odbywać się CO NAJMNIEJ 3 razy dziennie (z dorosłym psem), ale nie - 10-minutowa przechadzka wokół płotu. Dwa spacery powinny być po ok. 30 min. a jeden - najdłuższy - na około 1,5 do 2 godzin.
Ale wrócę do charakteru - to cudowne psiaki dla dużych rodzin, starczych czy młodszych osób - jednym słowem dla wszystkich, którzy zapewnią mu odpowiednie warunki.
Nie mają tendencji do szczekania, więc osoby mieszkające w bloku nie muszą się martwić o zdenerwowanych sąsiadów.
Wybiegany labek z chęcią pogrzeje nogi, czy posłóży za "przytulankę", jako że jest cierpliwy ;)

No i na koniec zdjęcia mojego labka, Miki. UWAGA! NIE KOPIOWAĆ!

Na spacerku, na łące

W ogródku, po bieganiu

Nad rzeką... ~pływanko~

"Szczęśliwa Ja"

 
I to wszystko na dziś! Labrador to kochany psiak, ale dłuuugo zastanówcie się nad decyzją o jego zakupie!

I coś na koniec - jako że to mój pierwszy post, trochę o organizjacji bloga.
Jeśli macie jakiekolwiek pytnia - piszcie.
Jeśli chcecie abym napisała o rasie, jaką Wy chcecie - piszcie.
Jeśli macie problem z psem, kotem czy innym zwierzakiem - piszcie.
Jeśli chcielibyście zmienić coś w blogu - piszcie.
Jeśli chcecie dodać coś na mojego bloga od siebie - piszcie.
Na wszystko NA PEWNO odpowiem.

ZAPRASZAM!